To dobrze, że dzisiaj nigdzie nie wyszłam

Miałem bardzo ważną sprawę, ale ostatecznie dziś z niej zrezygnowałem. Przesunięcie jej na następny tydzień trochę mnie niepokoiło, ale w głębi duszy byłem zadowolony. Mogłem w końcu spokojnie zabrać się za zaległe prace, takie jak montaż filmów na YouTube i inne zadania. Zrobiłem najpilniejsze rzeczy i teraz, przed obiadem, klepię w klawiaturę. Temat nie jest może zbyt ważny, ale chcę się trochę odprężyć i coś napisać.

Wszyscy, których znam w Stanach, zgodnie twierdzą, że największym problemem w życiu w USA jest ograniczenie mobilności. Ja również, jako osoba z niepełnosprawnością wzroku i ruchową, nie mogę prowadzić samochodu, więc zawsze muszę korzystać z przewozu. A mój region nie jest dobrze skomunikowany, więc możliwości podróżowania są ograniczone.

Ludzie, którzy znają moją sytuację, są zaskoczeni. Pytają, co robię cały dzień w domu i czy się nie nudzę. Uśmiecham się lekko i mówię: "Wszystko w porządku!" Oczywiście, bywają chwile frustracji, ale na szczęście jestem introwertykiem i domatorką, więc spędzanie czasu w domu nie jest dla mnie takie nudne. Wręcz przeciwnie, zajmowanie się swoimi sprawami w domu jest dla mnie mniej stresujące.

Ponadto, ze względu na moją chorobę, kontakt z innymi ludźmi może być dla mnie niekorzystny. Obawiam się, że nawet mały błąd w mojej wypowiedzi może zranić drugą osobę i sprawić, że uzna mnie za dziwną. Te negatywne myśli i urojenia nawiedzają mnie. To jest główny powód, dla którego nie mogę normalnie pracować. Dlatego jeśli miałabym pracować, wolałabym pracę zdalną.

Dlatego ten czas, kiedy siedzę przy biurku, porządkując myśli i pisząc, jest dla mnie bardzo cenny. Po południu zamierzam wybrać się na spacer, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza. Pogoda jest nieprzewidywalna, raz gorąco, raz zimno. Obawiam się, że zanim zdążę nacieszyć się wiosną, nadejdzie lato. Fotografowanie kwiatów wiosną to moja pasja... jestem ciekawa, jakie zdjęcia uda mi się w tym roku zrobić. Ale pyłki kwiatów - zdecydowanie nie (na szczęście nie mam alergii). Chcę naprawdę poczuć wiosnę w tym roku.